Dziś Międzynarodowy Dzień Kobiet. Święto dość wyjątkowe i stanowczo bardziej popularne od Dnia Mężczyzn. Nie będzie jednak życzeń. Powiem tylko jedno: bądź dla siebie dobra!
Ten dzień jest z całą pewnością dziwny. Bo wiesz, nagle tej żeńskiej połowie świata przypomina się, że powinno się je szanować, dbać o nie, adorować. Dzień w którym oczekuje się upominków, gestów słów. Tyle, że to jeden z 366, w tym roku, dni. A co z pozostałymi?
Czemu ten dzień jest taki ważny?
Wiele kobiet, właśnie w ten dzień przypomina sobie o tym, że jest płci żeńskiej! Dlatego ubierasz się bardziej elegancko i/lub pozwalasz sobie na więcej luzu i odpoczynku. Składamy sobie wzajemnie życzenia oraz otaczamy większym niż zazwyczaj szacunkiem i zrozumieniem.
A jutro znów wrócimy do tego, że kobieta kobiecie będzie wilkiem. Przecież co za dużo, to niezdrowo. Powtarzają nam to od małego.
Bądź dla siebie dobra. Dla innych też.
A gdyby tak trochę to wszystko zmienić? Zamiast skakać sobie do gardeł, wesprzeć się? Zamiast przekrzykiwać się na forach i w komentarzach, wyluzować gumę w majtkach i poratować dobrym słowem? Uczynić ze wszystkich #girlpower nie tylko pusty slogan, ale też rzeczywiste hasło, które niesie za sobą przesłanie?
Na co dzień narzucamy sobie maski i role. Masz być piękna, zdolna, ogarnięta. Dobrze gotować, dobrze mówić i dobrze pracować. Masz jeść odpowiednie rzeczy, ćwiczyć na siłowni i wchodzić w XS. I tak przez cały rok, rok w rok. Frustrujące, no nie?
Aż tu nagle wyskakuje COŚ.
To podstępne cholerstwo
Nie potrafię określić czym ono będzie dla ciebie. To może być absolutnie wszystko. Depresja, stany lękowe, choroby lub twoje ciało po prostu zażąda odpoczynku. Dlaczego tak się dzieje? Dlatego, że odpuszczasz bycie dobrą dla siebie.
Musisz wypełnić papiery, spotkać się z milionem osób, które mało cię obchodzą i ładnie się przy tym uśmiechnąć. Cytologia, usg czy choćby zwykła morfologia mogą przecież zaczekać.
Odgrzewany obiad z zielonego małego sklepu lub wrzucenie czegoś na szybko, energetyk, bo przecież energii brak. Po co spać, skoro trzeba ogarnąć jeszcze na jutro ciasto i dom posprzątać?
Bądź dla siebie dobra
Wyluzuj. Odpocznij. Zjedz pączka albo swój ulubiony deser. Spędź ze sobą wieczór, zabierz się do kina lub na spacer. Jedz mniej lub bardziej zdrowo, ćwicz więcej lub mniej, bo nie możesz patrzeć na to, co według innych wypada. Kup ubranie, na które czaisz się od dłuższego czasu lub przekaż datek na organizację społeczną.
Weź długą kąpiel, oświeć świeczki lub idź na imprezę. Spraw sobie prezent. Przytul i ukochaj wewnętrzną samą siebie.
Dlaczego?
Bo jesteś jedyną osobą, która spędzi z Tobą całe życie i Ty sama musisz o siebie dbać przede wszystkim.