Jak być bardziej produktywną – 5 kroków do podkręcenia efektywności
Chcesz być bardziej produktywną? To z jednej strony mega proste zadanie. Wystarczy kilka drobnych zmian. Ale żeby utrzymać ten poziom na więcej niż jedno popołudnie…ojj, tutaj trzeba włożyć trochę pracy. Przed Tobą 5 sposobów na podkręcenie efektywności, a jeżeli będziesz chciała być jeszcze bardziej produktywną, to na końcu wpisu czeka na Ciebie niespodzianka!
Praca głęboka
Czyli taka w pełnym skupieniu, bez rozpraszaczy, bez scrollowania co dwie minuty i ogarniania wszystkiego dookoła.
Praca głęboka to zdecydowanie jeden elementów, które trzeba wdrożyć żeby być bardziej produktywną. Tyle że to przede wszystkim umiejętność! Gdybym teraz kazała usiąść Ci na 60 minut i pracować – być może udałoby się, ale byłabyś potwornie zmęczona.
Żeby zacząć pracować w tym stylu musisz poprawić swoje skupienie się na zadaniu i umiejętność ignorowania bodźców zewnętrznych. Sam proces jest ogromnie energochłony! Nie łudź się więc, że przepracujesz w ten sposób cały dzień! W takim maksymalnym skupieniu jesteśmy w stanie wytrzymać jakieś 60-90 minut. Na dobę.
Z jednej strony to nie dużo. Z drugiej przez tę 1-1,5h możesz zrobić tyle samo, co w kilka godzin rozpraszanej pracy.
W jaki sposób wejść w “pracę głęboką” i dzięki temu być bardziej produktywną?
- Ustaw czas trwania sesji
- Wyznacz konkretne zadanie/zadania, nad którymi będziesz pracowała
- Wyłącz powiadomienia wszędzie, gdzie jest to możliwe
- Zablokuj nęcące strony typu fejs lub inny pudelek
- Miej pod ręką wodę!
- Wykorzystaj dźwięki sprzyjające Twojemu skupieniu! Jeśli nie masz takiej muzyki, która wywoła w Tobie niemal natychmiastowy focus, polecam biały lub różowy szum oraz dźwięki lasu deszczowego. Niektórzy lubią chorały gregoriańskie🤷🏼♀️
Popraw swój humor
Pomyśl o zadaniu, którego bardzo nie lubisz/nie chcesz robić. Każda z nas ma coś takiego, co trzeba zrobić, ale tak bardzo nie chce, że to odwleka to na wszelkie możliwe sposoby. Z pomocą może przyjść poprawienie sobie humoru!
Wyobraź sobie taką sytuację: jesteś konsekwentna i zdyscyplinowana i wiesz, że musisz to zrobić. Wychodzisz z pozycji złości na cały świat, że pokarał Cię zrobieniem akurat tego. Zdarzają mi się takie sytuacje (choć już wiem, jak je ogarniać!) i czuje ile energii psychicznej i fizycznej mnie to kosztuje.
Oczywiście – można inaczej! Czy możesz zrobić coś, żeby się lepiej poczuć przed zadaniem?
- Potańcz 2 minuty to szalonej muzyki szalonych lat 60 lub 80.
- Włącz energetyzującą muzykę, najlepiej w wersji instrumentalnej jeżeli chcesz pracować w skupieniu – fajną opcją jest muzyka filmowa, gdzie historia dotyczy superbohaterów lub ma akcję/przygodę w tle
- A skoro już o superbohaterach mowa, wyobraź sobie, że jesteś bohaterką jakiejś historii i teraz musisz stoczyć walkę ze złem/niebezpieczeństwem (czyli nudnym zadaniem, które odkładasz) i uratować świat. Przyznasz, że to fajna wizja?
- Przydać się może też jakaś rutyna wejścia w pracę – ulubiona kawa lub herbata, może świeczka, najlepsze pisadła pod ręką i posprzątane biurko? Zastanów się, jakie otoczenie pozytywnie nastraja Cię do działania i do dzieła!
Jak być bardziej produktywną – zmniejsz opór
A jeżeli już zaczęłyśmy mówić o zadaniach, których nie chcemy robić, to innym sposobem jest zmniejszenie oporu. To w ogóle świetna metoda, gdy chcesz być pardziej produktywną. Zmniejszenie oporu polega na zmniejszeniu progu wejścia w zadanie tak bardzo, jak to możliwe.
Zobacz: chcesz napisać książkę i od lat o tym marzysz. Wiadomo, że nie napiszesz jej w jedno popołudnie. I choć minęły lata, Ty wciąż jej nie masz. Dlaczgo? Być może dlatego, że masz wrażenie, że trzeba usiąść i od razu napisać na przykład cały rozdział. W jaki sposób obniżyć próg wejścia w tej sytuacji? Pisz tylko 5 minut albo postaraj się stworzyć tylko jeden akapit. Po tym czasie możesz robić co tylko chcesz lub co masz zaplanowane. Spróbuj przez kilka minut.
Innym przykładem może być nauka języka. Znów – możesz narzucić sobie dzikie godziny. Naucz się trzech słówek. Zobacz krótki film na YouTube. Przeczytaj stronę lub artykuł w języku, którego się uczysz.
Gdy zadanie wydaje się ogromne łatwiej jest nam je odpuszczać, bo przcież nie mamy AŻ TYLE CZASU! Zapominamy tylko, że w zasadzie nie potrzebujemy go tak dużo.
Świadomość celu
Czy to, jaki mamy cel w jakikolwiek sposób wpływa na bycie bardziej produktywną? Oczywiście! Generalnie samo to, że będziesz wiedziała, jaki masz cel to jedno, ale druga rzecz to to, że jeśli masz wyznaczony cel możesz ułożyć do niego drogę.
A najlepiej kilka dróg. Nie, to nie jest tak, że istnieje tylko jedna droga dotarcia do konkretnego miejsca (celu). Im więcej ich wymyślisz, tym łatwiej Ci będzie. Zobacz, masz cel, wybrałaś drogę do jego osiągnięcia i po czasie okazuje się, że te działania jednak nie przynoszą zamierzonych efektów.
Przykład? Chcesz zarobić dodatkowy 1000 zł, więc zaczynasz robić ozdoby na szydełku, jednak nie ma na nie żadnych chętnych na Facebook Marketplace (ścieżka pierwsza).
Możesz więc wystawić je na Vinted, na OLX lub lokalnych grupach. Opcją jest też postawienie własnego sklepu lub skorzystanie z Allegro, Pakamery i tego typu portalów.
Widzisz, masz kilka opcji na dorobienie tego 1000 zł, to raz. Dwa, wiesz gdzie dokładnie chcesz dotrzeć. Tymsamym trudniej będzie Ci prokrastynować.
PRO TIP: warto zrobić sobie tracker postępów -> Znów, jasno widzisz cel, który chcesz osiągnąć i widzisz też postępy, które robisz.
Graj kartami, które masz
Moje odbiorczynie często przychodzą do mnie z jednym specyficznym problem. Są bardzo ambite i chcą osiągnąć dużo. Najlepiej, gdyby dało się to zrobić już. Kibicuję im i wspieram, ale…
Kiedy pytam, jak wygląda ich sytuacja, czyli: ile pracują, jakie mają zobowiązania, ile czasu potrzebują na odpoczynek i tego typu szczegóły, to okazuje się, że zadaniami, które mają można obdzielić na spokojnie 2 osoby! A przecież chcą sobie dołożyć jeszcze drugie tyle.
W takim przypadku zawsze polecam grać kartami, które mają i odpuszczać. Odpuszczać to, co się da lub ograniczać to do minimum. Absolutnie zawsze podaję tu przykład prasowania 😀 można odpowiednio wieszać i składać pranie lub wyprasować od wielkiego dzwonu. A jakie to ekologiczne! Innym sposobem może być meal prep lub gotowanie na kilka dni. Być może masz ten luksus posiadania zamrażarki, to już w ogóle Ci zadroszczę.
Natomiast granie kartami, które masz, to sposób działania dopasowany do Twojego życia. Jeśli chcesz być bardziej produktywną, musisz czasem łapać momenty, a nie czekać aż będzie super świetnie. Przykład? Zuza Skrzyńska rozwijała swój profil z dziewczynkami na kolanach. Lajwy podczas drzemek lub wieczorami, zamiast czekać aż magicznie trafią jej się 3 wolne godziny albo małe podrosną. Masz 10 minut w kolejce do lekarza? Super, możesz zrobić listę zakupów. Pociąg się spóźnia? Może to właśnie ten moment, kiedy pomyślisz czym zajmie się Twój biznes i kto jest Twoją idealną klientką?
Jak być bardziej produktywną – podsumowanie
Widzisz, być bardziej produktywną tak właściwie oznacza zmianę sposobu myślenia i podejścia. Wcale nie musisz robić więcej! Ale jeśli masz ochotę na wypróbowanie innych metod, przygotowałam dla Ciebie listę 25 sposobów na podkręcienie produktywności! 👇
Bądź zorganizowana i skuteczna! 🚀
Dołącz do zainteresowanych mini-kursem „Zorganizowana i skuteczna”. Zyskaj dostęp jako pierwsza i odbierz dodatkowe benefity! 🤩
Świetnie!
Jesteś zapisana na listę zainteresowanych kursem! Do usłyszenia wkrótce!